Niby byłem tutaj zaledwie 2 miesiące temu, a mam wrażenie, że jest to całkiem inne miejsce. Pełne życia, zielone, z masa knajpek i ogromną ilością ludzi o każdej porze dnia i nocy. W sumie nie ma co się dziwić, że wszyscy powychodzili z domów, jeśli na dworze w środku dnia temperatura oscyluje w granicach 25 stopni.
„Uzbekistan!” – taki okrzyk wyrwał się w mym sercu, kiedy dowiedziałem się, że tam właśnie lecę. W końcu tak daleko na wschód od naszego kraju jeszcze mnie nie było. W dodatku do Taszkentu, czyli serca i stolicy państwa.
Mediolan to jedno z największych miast we Włoszech. Od lat kojarzone jest ze stolicą mody i jak dotąd nic w tej kwestii chyba się nie zmieniło. Co krok spotykamy ludzi z całego Świata zwłaszcza, że w tym roku gości tutaj EXPO, co jeszcze bardziej przyciąga rzesze turystów.